Przemówienie Józefa Piniora w imieniu grupy PES na sesji plenarnej w Strasburgu w dniu 15 stycznia 2009 roku w obronie Shirin Ebadi oraz zatrzymanych studentów w Iranie
Panie Przewodniczący! Panie Komisarzu! Po pierwsze, chciałem zwrócić uwagę na brak przedstawiciela prezydencji Republiki Czeskiej w czasie tej debaty. Odbieram to bardzo przykro, gdyż Republika Czeska, wykonując prezydencję Unii Europejskiej jest dziedzicem demokratycznych tradycji walki o prawa człowieka całej Europy Środkowo-Wschodniej. Powtarzam: jest to dla mnie bardzo przykre, że nie ma dzisiaj przedstawiciela prezydencji w czasie tej debaty, mimo że inne prezydencje, chociażby niemiecka, takiego przedstawiciela zawsze wysyłały.
Image via WikipediaDebatujemy dzisiaj na temat sytuacji praw człowieka w Iranie, który jest ważnym państwem na Bliskim Wschodzie i jednym z państw, które będzie miało decydujący wpływ na sytuację polityczną w tym regionie świata. Tym bardziej zobowiązuje to władze Iranu do bezwzględnego przestrzegania praw człowieka oraz norm międzynarodowych w dziedzinie prawa humanitarnego.Stajemy w obronie noblistki Shirin Ebadi i sprzeciwiamy się ostatnim działaniom władz i kierowanej przez władze do opinii publicznej kampanii przeciwko Shirin Ebadi. Chcę także zwrócić uwagę na dalsze aresztowania studentów Uniwersytetu w Shiraz. W tym tygodniu, w którym Parlament Europejski obraduje w Strasburgu (a dokładnie dnia 12 stycznia), aresztowano następnych 6 osób. Musimy stanąć w obronie autonomii ruchu studenckiego w Iranie. Chcę także zwrócić uwagę na represje, szykany w stosunku do lekarzy zajmujących się badaniem AIDS.
Panie Komisarzu! Wynika z tego tylko jeden wniosek: sytuacja praw człowieka w Iranie musi podlegać dokładnemu monitoringowi ze strony Komisji Europejskiej i całej Unii Europejskiej.
Czechom ta prezydencja nie bardzo wychodzi. Tu zakręcone kurki z gazem, tam Gaza, a jeszcze Iran :))
OdpowiedzUsuńTo troche przykre ze sie Czesi kompromituja, bo my jestesmy w kolejce do prezydencji. Jak pojdzie zla fama na Europe Srodkowa, to na wszystkich. Czesi, Polacy, wszystko jedno. Przepraszam za brak polskich znakow, ale ich nie mam w komputerze.
OdpowiedzUsuńCo za prymitywy. Przecież to Noblistka. Zgadzam się w pełni z przedmówcą/przedmówczynią, że to także nam źle robi. Poza tym myślę, że Czesi nie mają wyczucia. Problem Iranu będzie oczkiem w głowie administracji Obamy.
OdpowiedzUsuńPS. Źle napisałem swojego nicka. Jestem Juura a nie Jurra i nie mam nic wspólnego z kretynem, który grasuje na Onecie.
OdpowiedzUsuńJą trzeba w pierwszym rzędzie wyciągnąć z Iranu, bo ją ukamienują.
OdpowiedzUsuńJESTEM PERSEM I MIESZKAM W POLSCE OD PONAD 20 LAT Z MOJA UKOCHANA ZONA I DZIECMI. MYSMY MIELI CYWILIZACJE JAK WY POLOWALISCIE NA BAWOLY. PROTESTUJE PRZECIWKO NAZYWANIU TEGO REZIMU IRANCZYKAMI.
OdpowiedzUsuńHossein, inni. "Wykop" nie robi dobrze na dyskusje, bo się zjawia mnóstwo przypadkowych ludzi. Jeśli się czujesz urażony, to przepraszam.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Juurą (dobrze napisałam twego nicka :). Myślę ze jesteśmy w UE traktowani jako całość. Mam na myśli państwa byłego bloku ZSRR. Jak ktoś nawali, to spada na wszystkich. Nie ma co kryć, oni nas uważają za obywateli drugiej kategorii. Polacy płacą za Ukrainę, a teraz jeszcze ze Czechów. Marionetki, które stara UE wozi ze sobą na wycieczki i robi co chce.
OdpowiedzUsuńKolejny lewak się odezwał. Jedź Pan na Białoruś. I tak mnie wytniecie.
OdpowiedzUsuńZ przykrością czytam niektóre wypowiedzi na ten temat - nie tylko tutaj - oraz z przykrością konstatuję, że los Ebadi nie obchodzi ani polskich gazet, ani europejskich. To nie chodzi o czeską prezydencje tylko prawa człowieka kobiety, noblistki. Uważam, że Polacy się mniej różnią w zakresie traktowania kobiet od islamistów, niż im się wydaje. Ebadi nie trafiła na czołówki gazet, choć jest noblistką. To mówi samo za siebie. Jest mi bardzo przykro z tego powodu. Fuck you all.
OdpowiedzUsuńFacet podpisujący się jako Hossain występował przez chwile pod twoim nickiem, bt. Nie wiem jak to sobie tłumaczyć. Podgrzewasz dyskusję?
OdpowiedzUsuńJuura-> absolutnie nie. Na moim panelu zaplecza strony www się już wczoraj wyświetliła zapowiedź, że przez jakiś czas będą coś naprawiać i nawet strony blogera mogą być w ogóle nieczynne. Nie mam z tym nic wspólnego. Ktoś tego linka wrzucił do wykopu i mamy dziwną sytuację.Ja jestem spokojny człowiek. Nie zależy mi na wizytach ludzi o egzotycznych poglądach.
OdpowiedzUsuń